Wzorem lat ubiegłych na aukcjach na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znalazły się zjazdy do kopalni ufundowane przez TAURON Wydobycie S.A. Już po raz drugi, na ten szczytny cel, wystawiony zostały na licytację zjazdy do wyrobisk górniczych w Zakładzie Górniczym Janina w Libiążu.
Zwycięzcami tej aukcji zostali Jolanta i Michał K. 10 czerwca br., zaraz po godzinie 6.00, zwycięzcy licytacji zameldowali się na bramie głównej ZG Janina w Libiążu. Goście zostali powitani przez dyrektora ds. pracy Marcina Nastawnego, który przedstawił im historię oraz aktualną działalność zakładu. Mając już podstawową wiedzę o zakładzie, udali się na obowiązkowe przeszkolenie w zakresie zagrożeń występujących w wyrobiskach podziemnych oraz stosowania wymaganego sprzętu ucieczkowego.
Zanim zjechali do wyrobisk podziemnych, mieli możliwość zobaczyćinfrastrukturę powierzchniową do pogłębiania szybu Janina VI.Głównym celem i atrakcją wizyty był jednak zjazd na dół. Aby przybliżyć gościom proces wydobycia węgla, docelowym miejscem wycieczki była niedawno uruchomiona ściana nr 704 w pokładzie 207, gdzie roboty związane z eksploatacją prowadzone są przez oddział G2.
Pierwsze przeżycia i emocje zaczęły się jeszcze przed samym zjazdem na dół.Dotychczasowe ich wyobrażenia oraz wiedza o górnictwie, jak sami przyznali przed zjazdem, były bardzo skromne, kształtowane jedynie przez sporadyczne informacje uzyskane z mediów.Zjazd szybem do poziomu 350m był zaledwie początkiem wrażeń i przeżyć, jakich mieli doświadczyć w tym dniu. Zanim jednak dotarli do miejsca przeznaczenia, musieli pieszo pokonać ponad czterokilometrową trasę, która mocno dała się im we znaki.
Po przybyciu do ściany, na własne oczy mogli zobaczyć kompleks ścianowy, a także poznać charakter pracy górnika.
Goście nie kryli ogromnego zadowolenia i satysfakcji z wycieczki, podkreślając, że przeżycia jakie doznali spędzając kilka godzin w wyrobiskach górniczych, pozostaną im na zawsze w pamięci. Podziękowali dyrekcji Zakładu Górniczego Janina za zorganizowanie pobytu w kopalni, który, jak zgodnie przyznali, przeszedł ich najśmielsze oczekiwania oraz za życzliwość, z którą spotykali się na każdym kroku.
Na zakończenie pobytu w Zakładzie Górniczym Janina, z rąk dyrektora technicznego Leszka Gąsiorka, otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz upominki firmowe.
RM